Gdy Kendall Jenner rozpoczynała karierę w modelingu, jej koleżanki były zaledwie początkującymi "instagirls", żyjącymi w cieniu młodej Kardashianki. Kilka lat później Gigi, Bella, Hailey i inne nie tylko depczą jej po piętach, ale wręcz stanowią dla niej konkurencję. 21-latce nie pozostaje nic innego, jak skupić się na swoich codziennych stylizacjach, które mają na celu odróżnić ją od innych córek znanych rodziców.
W miniony poniedziałek Jenner popisała się swoim modowym wyczuciem na ulicach Nowego Jorku. Na 31-stopniowy upał wyszła w postrzępionych, "mamuśkowych" szortach i poliestrowym golfie w kwiatki, który pochodzi z kolekcji Arrive i kosztuje około 120 złotych. Prześwitująca faktura bluzki sprawiała, że wyraźnie było widać sutki modelki. Rolę dodatków pełniła "nerka" od Louis Vuitton, która ostatnio jest ulubioną torebką Kendall, oraz różowe sandałki od Manolo Blahnika za prawie 3 tysiące złotych.
Zobaczcie letnią, poliestrową stylizację Jenner. Podoba wam się?