Jacek Borkowski od pięciu lat rozwodzi się ze swoją żoną, Katarzyną. W międzyczasie zdążył się juz związać z inną kobietą, Magdaleną Gotowiecką, z którą ma dwójkę dzieci. Żona Borkowskiego robi jednak co w jej mocy, aby do rozwodu nie doszło. Nadal nie ma prawomocnego wyroku, bo wprawdzie rozwód został orzeczony jesienią ubiegłego roku, ale w grudniu Katarzyna Borkowska złożyła apelację.
Mąż postanowił więc wywrzeć na nią presję psychiczną na łamach Super Expressu:
Bardzo się z Magdą kochamy i nie możemy się doczekać, kiedy weźmiemy ślub - żali się aktor. Marzę, żebyśmy już byli małżeństwem. Niestety nie mam jeszcze prawomocnego wyroku w sprawie rozwodu z żoną Katarzyną. Złożyła apelację i dalej się to ciągnie.
Jak miło tak poniżyć żonę w brukowcu. Już nie dziwimy się, że córka pana Jacka rozebrała się do majtek i dała się odessać w Fakcie za 160 złotych. Ma doskonałe wzorce.