Podczas ostatnich świąt Bożego Narodzenia Ewa Minge ogłosiła swoje zaręczyny. Wprawdzie nie pokazała jeszcze swojego chłopaka, jednak to co o nim wiemy, to to, że jest bardzo hojny. Ewa pochwaliła się, że tylko w zeszłym roku zabrał ją na egzotyczne wakacje, a pod choinkę obdarował luksusowym BMW.
Niebagatelny był także pierścionek zaręczynowy, a właściwie pierścionki, bo narzeczony Ewy dał jej aż dwa. Ten drugi jest podobno tak wielki, że i tak nie można go nosić: Minge wspomina zaręczyny: "Dostałam dwa pierścionki! Ten pierwszy trudno nosić na co dzień"
Jak informuje Super Express, wszystko wskazuje na to, że Ewa stanie przed ołtarzem już dzisiaj. Ona sama jest bardzo enigmatyczna: na Instagramie poinformowała jedynie, że wyjeżdża na urlop.
Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - komentuje jej menadżer w rozmowie z Pudelkiem. Polecam śledzić Instagrama Ewy.