Julia Wróblewska, niegdyś aspirująca do miana aktorki, wybrała drogę na skróty i zamiast ciężko pracować na planie filmowym, wolała skakać do basenu w Polsacie lub pozować na ściankach. 19-letnia celebrytka, której rozpoznawalność przyniosła komedia romantyczna Tylko mnie kochaj, nie interesuje się jednak rozwijaniem kariery aktorskiej, a tym bardziej kontynuowaniem nauki na studiach, bo ma "ciekawsze" rzeczy do roboty. Jak na przykład transmitowanie na Snapchacie potrącenia lisa.
Przypomnijmy: Rozbawiona Wróblewska pochwaliła się na Snapchacie, że... POTRĄCIŁA LISA! "Potrąciliśmy lisa! Bum, bum, bum!"
Julka nie wiedząc chyba co zrobić z czasem wolnym na wakacjach, podejmuje się głównie chałtur, dzięki którym będzie mogła uzbierać na upragniony wyjazd do Hiszpanii. Ostatnio spróbowała swoich sił jako "modelka" na wybiegu u Macieja Zienia, by już kilka dni później desperacko walczyć o popularność pluskając się w basenie. 18-latka przed obiektywami fotoreporterów wyginała się w żółtym bikini, dbając o to aby jak najlepiej wyeksponować swoje wdzięki.
Tak właśnie walczy o popularność? Zobaczcie zdjęcia: