Całonocne imprezy, małe pieski schowane w torebce, kiczowate stylizacje, operacje plastyczne, nieudane związki, a w końcu "wakacyjny hit" Stars are blind i tarzanie się po plaży przechodzą powoli "do lamusa" najlepszych wyczynów Paris Hilton. Dziedziczka hotelowej fortuny, której kontrowersyjne stylizacje czy zachowania nie schodziły z pierwszych stron gazet, w końcu dorosła. A może to tylko chwilowa cisza przed burzą?
Po definitywnym zakończeniu burzliwego, dwuletniego związku z młodszym o dekadę modelem, Paris Hilton długo nie mogła ułożyć sobie życia prywatnego. Celebrytka skupiła się wówczas na tym, na czym zna się najlepiej: imprezowaniu i pozowaniu na ściankach.
Wszystko się zmieniło na początku tego roku. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zdjęcia pijanej Paris przestały trafiać do sieci, a jej profil na Instagramie zaczęły wypełniać zdjęcia z ważnych gal, a nie suto zakrapianych imprez. Dzieje się tak za sprawą Chrisa Zylki, nowego partnera życiowego Paris. Przystojny, dobrze zbudowany, wysoki blondyn z polskimi korzeniami, z którym ostatnio pozowała na ściance w Los Angeles podczas premiery nowego sezonu serialu Pozostawieni, w którym gra Chris, zdaje się mieć dobry wpływ na dziedziczkę.
Niestety, w pogoni za lepszym życiem swojej drugiej połówki, model chyba zapomniał o zrobieniu prania, bo na lotnisku pojawił się w poplamionej bluzie. A może to nowa kolekcja ubrań Kanye Westa?
**
Pierścionek Paris Hilton odnaleziony**