Jak przewidywali specjaliści od rynku medialnego, Kamil Durczok nie musiał długo czekać na powrót do telewizji. Oskarżany o mobbing i bardzo dyskusyjne "metody wychowawcze" wobec swoich współpracowników w Faktach dziennikarz wciąż liczyć może na uznanie kolegów z branży, którzy chętnie przyjmą go do pracy. 49-letni Kamil w ogóle przeżywa ostatnio drugą młodość: ostatecznie rozwiódł się z matką swojego syna Marianną i związał się z 27-letnią, zapatrzoną w niego podwładną, Julią.
Teraz Polsat News poinformował, że w jego jesiennej ramówce pojawi się kolejny program Durczoka... Durczokracja. Nie wiemy, kto wymyślił ten tytuł, ale bez wątpienia należy mu się premia.
Jego gośćmi będą politycy i eksperci, a rozmowy będą dotyczyć bieżących wydarzeń politycznych, ekonomicznych i społecznych - informują Wirtualne Media.
W poprzednim sezonie Kamil prowadził w Polsat News inną audycję, oczywiście ze swoim nazwiskiem w tytule, Brutalna prawda. Durczok ujawnia. Program oglądało imponujące 141 tysięcy osób.