Tola Szlagowska kilka miesięcy temu zaprzestała pozować do zdjęć z wykrzywioną buzią. Chyba głównie ze względu na to, jak komentowaliście jej zdjęcia pod artykułami. Ostatnio chodziła do TVN-u pozując na dystyngowanego emo-dzieciaka i zaczęła się mocniej pudrować.
Na ostatniej imprezie nie wytrzymała jednak i zachowywała się jak zwykle. To robienie min leży chyba głęboko w jej naturze. Ciężko się odzwyczaić.
Pewien powrót do korzeni objawił się też w stroju Toli. Lansik.pl zauważył, że jej różowa bluzka w cętki to wzór od Avril Lavigne, gwiazdy, którą niegdyś bardzo się inspirowała.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.