Barbara Kurdej-Szatan od trzech lat jest związana z TVP. Jakoś udało jej się przetrwać "dobrą zmianę", a nawet zachować przyjazne relacje z konkurencyjnymi stacjami. Mimo że pracuje dla Jacka Kurskiego, nadal jest zapraszana do programów TVN-u, kilka miesięcy temu gościła nawet u Kuby Wojewódzkiego.
Pracuję w programach rozrywkowych, które nie mają nic wspólnego z polityką - zapewniała wtedy. Nie poznałam prezesa Kurskiego i nie mam takiej potrzeby.
Przypomnijmy: Kurdej-Szatan u Wojewódzkiego: "Ludzie mówią "udało ci się", ale przecież ja pracuję! Nie poznałam prezesa Kurskiego"
Basia żyje w przyjaźni również z Polsatem. Ostatnio gra tam w nowym serialu W rytmie serca, który zadebiutuje w jesiennej ramówce. Początkowo wydawało się, że producenci M jak miłość nie mają nic przeciwko temu. Okazało się, że jednak trochę mają do Basi żal. W każdym razie wystarczający, by ograniczyć jej rolę do minimum. Aktorka od miesiąca nie pojawia się na planie telenoweli.
Po wakacjach telewizja publiczna wyemituje jeszcze nagrane wcześniej odcinki, w których jej bohaterka będzie walczyć o życie męża granego przez Andrzeja Młynarczyka. I na tym jej wątek na razie się skończy.
Grana przez Basię Joanna bardzo będzie przeżywała śmierć męża - ujawnia osoba z produkcji serialu. W serialu byłoby jednak za dużo żałoby po utracie bliskich, wystarczą przecież Mostowiakowie, dlatego Joanna wraz z dziećmi wyjedzie za granicę.
To podobno kara za flirt z Polsatem. O marginalizowaniu Barbary w TVP plotkowano od czasu, gdy w Internecie wyraziła wątpliwość, czy Polska nie staje się czasem drugą Białorusią. Ostatecznie jednak polityczne opinie, nawet jeśli niezgodne z oficjalną wersją "mediów narodowych" okazały się łatwe do wybaczenia. Rola u konkurencji okazała się znacznie poważniejszym przewinieniem. Zwłaszcza, że Basia zdążyła już popełnić kolejny internetowy nietakt.
Plotkuje się, że produkcji nie spodobał się jej angaż w nowym serialu "W rytmie serca", który wkrótce będzie miał swoją premierę w Polsacie - donosi Super Express. Gwiazda świetnie czuje się w konkurencyjnej stacji, o czym poinformowała fanów, zamieszczając w sieci zdjęcia z planu nowego serialu z podpisem "Kocham Polsat".
_
_
