Naomi Campbell desperacko próbuje zapewnić sobie wystawną emeryturę i wiąże się z kolejnymi bogatymi mężczyznami. Obecnie ma romans z rosyjskim miliarderem Vladimirem Doroninem.
Naomi robi wszystko, aby zostać żoną jednego z najbogatszych ludzi na świecie. Bliscy znajomi Campbell wyznali dziennikarzom, że modelka nieustannie przymila się do kochanka i udaje "słodką, głupawą paniusię". Rosjanin wyraźnie daje się nabrać na podstęp Naomi, gdyż już wiadomo, że zamierza się jej oświadczyć.
Vladimir uważa, że Naomi jest boginią – stwierdził jego przyjaciel. Nie dostrzega, że Campbell tylko doskonale udaje. Próbowałem go ostrzec, ale nie chciał mnie słuchać i bardzo się zdenerwował. Niebawem ogłoszą zaręczyny i będzie już za późno.
Bez przesady. Ktoś kto dorobił się miliardów euro w Rosji jest chyba na tyle sprytny, żeby podpisać papierek o rozdzielności majątkowej z modelką...
Inna sprawa, że wyjście za takiego faceta z intercyzą jest "biznesowo" na pewno lepszym krokiem niż za przeciętnego milionera - bez.