W rosyjskich mediach rozpętała się prawdziwa burza. Tabloidy prześcigają się w szokujących doniesieniach na temat zespołu t.A.T.u. Wszystko zaczęło się od informacji o depresji poporodowej Juli Volkovej, w wyniku której wokalistka próbowała popełnić samobójstwo. Menedżer zespołu odwołał całą trasę koncertową duetu, a także przesunął na czas nieokreślony premierę ich nowego albumu. Gazety podają, że na stan Julii miało także wpływ rozstanie z ojcem jej synka – Parvizem Jasinovem. Mówi się, że były partner Volkovej bił ją i prześladował... z zazdrości o Lenę!
Jako młode nastoletnie piosenkarki Julia i Lena były ponoć zmuszane przez swojego byłego menedżera do udawania lesbijek. Z czasem związały się z mężczyznami, ale żaden ze ich licznych romansów nie przetrwał. Obecnie podejrzewa się, że członkinie t.A.T.u ukrywały prawdę i w istocie od dawna są kochankami. Rosyjska gazeta podała nawet, że Lena i Julia wzięły ślub trakcie pobytu w Las Vegas!
Lena wyrwała Julię z toksycznego związku z Parvizem, który zawsze był o nią chorobliwie zazdrosny. Jasinov grozi, że jeśli matka jego synka nie odejdzie z zespołu i nie porzuci kochanki, to wywiezie dziecko poza granice kraju!
Znając historię ich zespołu, nie zdziwilibyśmy się, gdyby okazało się to kolejną historią zmyśloną przez ich menedżera. Albo inaczej - zdziwilibyśmy się, gdyby było inaczej. Ale piszemy poglądowo - żebyście wiedzieli, o czym plotkuje Rosja.