Niedawno pisaliśmy, że Jacek Łaszczok w pogoni za pieniędzmi nie cofa się przed niczym! To jest jednak optymistyczna wersja. Według pesymistycznej wyglądałoby na to, że faktycznie w to wierzy we wróżki i energoterapeutki, czyli zlasował mu się mózg.
W każdym razie Stachursky nadal aktywnie uczestniczy w wyciąganiu pieniędzy od łatwowiernych ludzi, firmując swoją twarzą portal Antylicho. Z jedyne 200 złotych rocznie (plus VAT) można stać się posiadaczem Tarczy miłości, która ochroni nas przed "złą energią".
Wszystko zależy od wiary osoby zgłaszającej się po pomoc - mówi Super Expressowi pracownik portalu. Każdy przypedek traktujemy indywidualnie. Ale przecież nie ma lepszej rekomendacji niż pochwała znanego specjalisty w tej dziedzinie jakim jest Jacek Stachursky.
Specjalisty w jakiej dziedzinie? Sztuk tajemnych?