15-letnia Miley Curus dostała ofertę nie do odrzucenia – zostanie twarzą kampanii reklamowej... prezerwatyw dla nastolatków! Zarobi na tym okrągły milion dolarów.
Gwiazdka Disneya będzie zachęcać młodych ludzi do bezpiecznego seksu, mimo że sama wciąż twierdzi, że jest dziewicą, a także zapewnia, że nie interesuje jej seks przed ślubem. Producent kondomów LifeStyles chyba nie do końca wierzy w niewinność młodej gwiazdy.
Najnowsze raporty dotyczące seksu nieletnich pokazują, że procent niechcianych ciąż oraz chorób wenerycznych jest wśród młodych zdecydowanie za wysoki. Miley może pomóc to zmienić. Ma wielki wpływ na młodych ludzi – twierdzi przedstawiciel firmy. Było dla nas oczywiste, że właśnie ona będzie doskonałą osobą do tej roli. Wyśle jasny przekaz do nastolatków w całej Ameryce o potrzebie uprawiania bezpiecznego seksu.
Jako bonus, firma zobowiązuje się do końca życia zaopatrywać ją w prezerwatywy. Już nigdy nie będzie musiała za nie płacić.
Cóż, lepiej reklamować prezerwatywy niż żelkowe penisy...