W 2012 roku Polską wstrząsnęła historia rodziny Waśniewskich: Katarzyna W., znana później jako "mama Madzi" ze łzami w oczach opowiadała o rzekomym porwaniu własnej córki. Wkrótce okazało się, że małe dziecko zginęło z jej powodu, a ona tylko udawała spektakl przed kamerami, by uniknąć odpowiedzialności. W centrum zainteresowania znalazł się także Bartłomiej Waśniewski, mąż morderczyni, który na tragedii też próbował ugrać jak najwięcej.
Waśniewski, we współpracy z Super Expressem, napisał nawet "pamiętnik" z własną wersją wydarzenia i pozwolił sfilmować (!) swoją historię: Nakręcili film o... Waśniewskim!
Waśniewscy rozwiedli się w listopadzie 2013 roku, ale jeszcze wcześniej mężczyzna wyjechał do Wielkiej Brytanii, by tam ułożyć sobie życie. Okazuje się, że chyba mu się udało, bo znalazł nową pasję. Były mąż Katarzyny W. walczy teraz w MMA i podobno nawet odnosi jakieś sukcesy.
Waśniewski wystartował w amatorskich zawodach Ultra MMA w Bournemouth. Podobne "gale" organizowane są w kilkudziesięciu brytyjskich miastach i biorą w nich udział amatorzy, którzy chcą sprawdzić się w walkach w klatkach. Wcześniej przechodzą odpowiednie przygotowanie.
28-letni tata Madzi występuje w Wielkiej Brytanii jako Bart Wasnyewski. Co ciekawe, Ultra MMA za każdym razem przekazuje dochód z walk w klatkach na Cancer Research UK - organizację badającą nowotwory. Dzięki walkom Wasnyewskiego zebrano prawie 5 tysięcy funtów.
Zmagania taty Madzi w klatce można zobaczyć na YouTubie:
**Obrońca Waśniewskiej: wersja o śmierci Magdy była wersją oskarżonej
**