Wiosną tego roku na jaw wyszły nieprzyjemne szczegóły z życia Dody i jej nowego chłopaka, producenta filmowego Emila. Okazało się bowiem, że celebrytka i jej partner byli wmieszani w "próbę wymuszenia ponad miliona złotych na warszawskim biznesmenie". Jak informowała wówczas Gazeta Finansowa, Doda i Emil... wynajęli gangsterów, którym zapłacili 300 tysięcy złotych za uciszenie Emila Haidara, byłego chłopaka Doroty.
Ani Dorota, ani Emil nie lubili jakoś komentować tej sprawy. Teraz chyba będą musieli, bo, jak udało nam się dowiedzieć, policja zatrzymała niejakiego Emila S. Szczegóły zatrzymania nie są jeszcze znane, ale z naszych informacji wynika, że chodzi o sprawę opisywaną przez Finansową. Razem z Emilem zatrzymano jeszcze jedną osobę.
Trwają czynności związane z zatrzymaniem pana Emila S. - mówi w rozmowie z nami oficer prasowy komendanta rejonowego policji Warsza II, nadkom. Robert Szumiata.