Rami Malek to amerykański aktor z egipskimi korzeniami, który zasłynął w show biznesie rolą Elliota Aldersona w serialu Mr. Robot. Przystojny aktor zaskarbił sobie sympatię nie tylko żeńskiej publiczności, ale przede wszystkim producentów filmowych i reklamodawców, którzy coraz chętniej podpisują z nim kontrakty.
Teraz o Ramim znów jest głośno, z uwagi na film, na który od lat czekają fani grupy Queen. Reżyser obrazu znalazł w końcu "idealnego Freddiego". Amerykański magazyn Entertainment Weekly opublikował zdjęcie Ramiego z planu zdjęciowego, na którym wygląda jak "żywy Mercury".
Bohemian Rhapsody ma pokazywać nie tylko losy Mercury'ego, ale przede wszystkim karierę całego zespołu. Reżyserii podjął się Bryan Singer, który nakręcił między innymi serię X-Man czy Superman: Powrót. Wiarygodności ma dodać fakt, że jako producenci wykonawczy zostali zatrudnieni członkowie zespołu, Roger Taylor i Brian May.
Obok Ramiego na ekranie zobaczymy również Josepha Mazzello, który wcieli się w rolę basisty, Bena Hardy'ego jako Rogera Taylora, Gwilyma Lee jako Briana Maya i Allena Leechama, który zagra asystenta Mercury'ego. Premierę Bohemian Rhapsody zaplanowano na 25 grudnia 2018 roku.
Pójdziecie do kina?