Wiosną tego roku Viola Kołakowska z domu Kołek potwierdziła plotki, że nie są już z Tomkiem parą. Zapowiadało się na to od dłuższego czasu. Viola długo znosiła publiczne poniżenia, jakich nie szczędził jej Karolak. Za zaciśniętymi zębami wysłuchiwała jego "mądrości" na temat rozsiewania nasienia, a nawet uczestniczyła we wspólnych wywiadach, podczas których Tomek chwalił się, jak to koledzy mu zazdroszczą, że "fajnie się ustawił": Karolak znów poniża Kołakowską?
Tomasz postanowił jej to wszystko wynagrodzić w zeszłym roku, oświadczając się jej na deskach Teatru IMKA. Wprawdzie zrobił to głównie po to, żeby tabloidy pisały o jego teatrze, ale Viola i tak była wzruszona. Póki znajomi Tomasza nie wytłumaczyli jej, że zrobił to dla świętego spokoju i dlatego, że "zasłużyła".
Rzeczywiście, od tamtej pory jakoś nie wspominali o ślubie, a jeśli już, to w kontekście ciągle oddalającej się daty.
W końcu, gdy Karolak wylądował w Wielkanoc w szpitalu z pękniętym wyrostkiem robaczkowym, wyszło na jaw, co przeszkadza Violi w radosnym snuciu planów ślubnych.
Jak się okazało, od miesięcy flirtuje z zaprzyjaźnionym restauratorem. Wyznała to Tomaszowi, gdy jeszcze leżał w szpitalu. Cóż, może chciała mu pokazać, jak to jest, kiedy wszystko na raz wali się człowiekowi na głowę.
Viola powiedziała Tomkowi, że nie chce z nim być, że jest zakochana - ujawnia w Super Expressie znajomy aktora. To był dla niego trudny czas, bo wylądował wtedy w szpitalu z rozlanym wyrostkiem robaczkowym, ale chciał się dogadać dla dobra dzieci.
Tomasz próbował ją przekonać do zmiany zdania wspólnym urlopem w Grecji. Jednak po powrocie wyznał, że się nie udało.
Nasze drogi się rozeszły. To nie była moja decyzja... Natomiast myślę, że jesteśmy na takim poziomie, mamy dzieci, fantastyczne i wspaniałe i zbudowaliśmy świetną relację - ujawnił Tomasz, który już od powrotu z Grecji zdążył już pokazać się na ściance z nową dziewczyną. To jest dla mnie nowa sytuacja. Jak na razie nowego związku nie chcę komentować.
_
_
_
_