Kariera Ashley Graham to prawdziwy fenomen w świecie mody. 29-latka nie tylko błyskawicznie wyrosła na najpopularniejszą modelkę XXL, ale też zaczęła udzielać się jako osobowość telewizyjna i szeroko rozumiana celebrytka. W rezultacie trafiła na listę najbardziej wpływowych ludzi świata według Time'a i zarobiła grube pieniądze na autorskich liniach bielizny. Jak zapewnia, wszystko zawdzięcza samoakceptacji i miłości do własnego cellulitu.
Graham w piątek gościła na rozdaniu nagród Daily Front Row's Fashion Media Awards. 29-latka z okazji wielkiego wyjścia postawiła na typową dla siebie, "wyzwoloną" stylizację. Wzrok przykuwała obcisła, kusa sukienka od Michaela Korsa, której rozporek eksponował udo modelki. Prześwitująca faktura kreacji sprawiła, że u Graham wyraźnie było też widać stanik i majtki. Oprawa stylizacji była skromna i ograniczała się do brokatowych sandałków.
Zobaczcie Graham i jej udo na rozdaniu nagród. Apetyczne?