Rzecznik prasowy Christiny Applegate ogłosił wczoraj, że serialowa Kelly Bundy ma raka piersi. W jej rodzinie już wcześniej zdarzały się przypadki tej choroby. Jej matce usunięto pierś, kiedy aktorka była jeszcze małą dziewczynką. Na szczęście guz, który wykryto u Applegate jest jeszcze we wczesnym stadium rozwoju:
Dzięki szybkiemu wykryciu choroby nowotwór nie zagraża życiu Christiny – czytamy w oświadczeniu. Jest prowadzona przez specjalistów, podda się leczeniu i wróci do pełni zdrowia.
Dlatego właśnie warto się badać. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, mamy do Christiny wielki sentyment za rolę głupiutkiej blondynki. Była w niej świetna.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.