Od czasu premiery biografii Anny Przybylskiej jej bliscy chętnie opowiadają w mediach różne historie z jej życia prywatnego. Dzielą się również wspomnieniami, o których sama aktorka rzadko mówiła.
W biografii aktorki, zatytułowanej Ania, pojawiają się fragmenty dotyczące jej pierwszego małżeństwa, o którym wie tylko niewielka część jej fanów. Para nie bywała razem na imprezach branżowych i próżno szukać wspólnych fotografii. Pobrali się po zaledwie sześciu miesiącach znajomości, a rok od sakramentalnego "tak" byli po rozwodzie.
Mama Przybylskiej, Krystyna, na łamach książki poświęconej życiu jej córki opowiada, że od początku wiedziała, że ten ślub to nie jest dobra decyzja:
Wiedziałam, że ten związek to będzie niewypał. Bo kto o zdrowych zmysłach planuje ślub zaledwie dwa miesiące od zawarcia bliższej znajomości? Poza tym oni, już czekając na ten ślub, dość często się kłócili. To nie miało racji bytu, absolutnie.
Wówczas poznała swojego wieloletniego partnera, Jarosława Bieniuka, któremu urodziła trójkę dzieci. Anna Przybylska nawet w swojej śmierci potrafiła dostrzec pozytywy:
Wiesz, jak coś, to przynajmniej Dominik będzie mógł wziąć ślub kościelny
**Mama Anny Przybylskiej wspomina córkę
**