Grażyna Szapołowska po ukończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie zaczęła przygodę z aktorstwem. Początkowo grywała głównie w teatrze, jednak szybko postawiła kolejny krok i pojawiła się najpierw na małym, a później na dużym ekranie.
Jej kariera z biegiem czasu nabierała rozpędu i pozwoliła jej wyjść do zagranicznego odbiorcy. Pojawiała się nie tylko w polskich, ale także w niemieckich, węgierskich czy włoskich produkcjach, za które była hojnie nagradzana nie tylko komplementami.
W życiu prywatnym Grażyny Szapołowskiej jest tyle samo zawirowań, co w zawodowym. Choć oficjalnie od kilkunastu lat związana jest z biznesmenem i producentem filmowym Erykiem Stępniewskim, to nie przeszkadzało jej to w spacerowaniu po plaży, ściskając za dłoń innego mężczyznę.
Grażyna tłumaczyła wtedy, że to żaden romans, a jedynie asekuracyjne oparcie, bo owczarek "tak pociągnął Panią Lalę", że ta musiała złapać za rękę towarzysza. Nie wyjaśniła już, czemu trzymała go za rękę na promenadzie, ani czemu zabrała go do swojego domu.
Eryk Stępniewski zdaje się nie przejmować spotkaniami przy lampce szampana czy romantycznymi spacerami swojej ukochanej w towarzystwie innego mężczyzny. Pomimo niesprzyjającej aury postanowił wybrać się z Grażyną na wakacje.
A Pani Lala dalej na balustradach ... figi, Japonka z malinowym lodem, wiatru delikatny pocałunek, kąpiel z Rosjanką, zapach mięty, pierwszy kaszmir, nigdy nie zapomnę oczu twych zielonych, pomóc siostrze, kryzysy były i będą, nie sprzedawać uczciwości, Napoleon wcale nie umarł, panna miła buzia zwykła, chodź oko zdradzające chęć myślenia co jakiś czas, lokaj nie jest lokajem, chciałabym porozmawiać z prezydentem .... - napisała filozoficznie Szapołowska, pozując na balustradzie.
Zobaczcie Grażynę i Eryka. Wyglądają na zakochanych?