Sasha "zawsze dziewica" Strunin to bardzo ładna dziewczyna. Szkoda, że tak się publicznie zeszmaciła związkiem z Marcinem Najmanem. Chciała dzięki niemu zyskać trochę popularności. Niestety, nie pomyślała, że romans z kimś takim nie przyniesie jej chluby. No i wyszło trochę głupio - szczególnie to przekonywanie na łamach brukowca, że uprawiała z nim tylko "petting"... Ktoś w to uwierzył?
Nasz czytelnik zrobił jej (i jej pupie) kilka fotek podczas ostatniego koncertu. Oficjalnie ogłaszamy, że Strunin ma pierwsze ślady cellulitu. I dobrze, to po prostu znak że jest już kobietą z krwi i kości. Co innego jednak bardzo u niej razi - strasznie kaleczy język polski.
Sądzimy, że to bardziej kwestia towarzystwa, w jakim się obraca, a nie pochodzenia. Sasha, znajdź sobie wreszcie jakichś normalnych znajomych. Zapomnij o bokserach i przegranych "gwiazdorach" z reality show. Ten twój kolega z zespołu też nie wygląda, jakby miał maturę...