Tegoroczne tygodnie mody jak zwykle przyciągnęły uwagę wielu stęsknionych uwagi gwiazd. Choć w Nowym Jorku, Londynie i Mediolanie nie brakowało znanych twarzy, prawdziwy wysyp celebrytek pojawił się dopiero w Paryżu. W pierwszych rzędach i na ulicach przed obiektywami fotografów chętnie pozują między innymi Emily Ratajkowski, Pamela Anderson i Naomi Watts.
Do Paryża przyleciała też Robin Wright, która na co dzień raczej unika ścianek i czerwonych dywanów. Gwiazda _**House of Cards**_ pojawiła się między innymi na pokazach Valentino, Mugler i Saint Laurent, a w niedzielę wybrała się na imprezę Irving Penn Exhibition Private Viewing, zorganizowaną przez redakcję francuskiego Vogue'a. Choć na ściance nie brakowało innych gwiazd, 51-latka skutecznie przyciągała uwagę dość odważną kreacją: krótką sukienką z dekoltem do pępka z najnowszej kolekcji Saint Laurent.
Zobaczcie, jak wyglądała Robin. Seksowna?
**Kołakowska i jej pokaźny dekolt pozują na ściance
**