Wiele młodych fanek Tokio Hotel przeżyło szok. 18–letni Francuz, podszywający się w internecie pod lidera zespołu, Billa Kaulitza, został zatrzymany przez policję. Chłopak przestawał się na czatach jako niemiecki gwiazdor i namawiał nastolatki do... wysyłania mu swoich nagich zdjęć!
Co szczególnie szokujące, wśród oszukanych przez niego dziewczyn znalazła się 11–latka. Najstarsza ofiara miała 17 lat.
Fałszywemu "Kaulitzowi" nie wystarczyło samo zbieranie fotografii. Wpadł, gdy zaczął je publikować w sieci.
Tak się kończy ślepa wiara w swoich idoli. Dziewczyny, apelujemy - nie wysyłajcie swoich nagich zdjęć nawet prawdziwemu Billowi. Szczególnie prawdziwemu!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.