W ostatnich tygodniach rodzina Kardashianów znów jest na językach za sprawą informacji o rzekomych ciążach Kylie i Khloe. Najmłodsza córka Kris Jenner spodziewa się ponoć dziecka z nowym chłopakiem, Travisem Scottem, z którym związała się zaraz po rozstaniu z Tygą. Z kolei ojcem dziecka Khloe ma być młodszy od niej o siedem lat koszykarz NBA, Tristan Thompson. Póki co, celebrytki nie zdementowały ani też nie potwierdziły krążących plotek, dając pole do domysłów i spekulacji, co przekłada się oczywiście na jeszcze większe zainteresowanie mediów, a co za tym idzie - pieniądze. Ponoć Kris ma już zresztą pomysł na to, jak przekuć ciąże córek w kolejne dochodowe biznesy i planuje podbój rynku akcesoriów i ubrań dla młodych mam. Dla Khloe, która aktualnie ukrywa figurę w rozciągniętych dresach (zobacz: Ciężarna Khloe Kardashian maskuje kształty wyciągniętym dresem (ZDJĘCIA)), branża odzieżowa nie jest nowością. Od roku prowadzi bowiem własną firmę Good American, która oferuje ubrania dla wszystkich typów sylwetki i w niemal każdym rozmiarze. Za najtańsze jeansy od celebrytki trzeba zapłacić 149 dolarów, zaś najdroższe to wydatek rzędu 215 dolarów.
18 października marka Kardashianki będzie świętować rok istnienia na rynku. Z tej okazji gwiazda reality show wypuściła nową kolekcję Season 5, która bazuje na ubraniach ze skóry. Podobnie jak w poprzednich sezonach, stroje reklamuje na zdjęciach sama Khloe. Na najnowszych, celebrytka pozuje między innymi w obcisłej mini z gorsetem mocno eksponującym biust. Towarzyszy jej czarnoskóra modelka Slick Woods, która ma za sobą współpracę m.in. z Markiem Jacobsem i marką Fenty, należącą do Rihanny. Zdjęciami z sesji Khloe pochwaliła się na Instagramie.
Właśnie przyszły! Jedne z moich ulubionych mini. Najseksowniejsza woskowana skóra, będziecie rządzić w tym sezonie, moje panie! - napisała podekscytowana.
Jednak to nie ubrania wzbudziły największe zainteresowanie fanów, ale kształt brzucha Kardashianki. Sesja została zrealizowana kilka dni po pojawieniu się w mediach plotek o ciąży, a więc - jeżeli wierzyć doniesieniom informatorów - w okolicach trzeciego miesiąca. Z pewnością też była mocno retuszowana, trudno więc o obiektywną ocenę. Fani nie mają jednak wątpliwości: "Zdecydowanie widać tu brzuszek", "Popatrzcie na ten brzuszek" - pisze większość z nich.
Część internautów nie kryje też w komentarzach zniecierpliwienia z powodu braku oficjalnego potwierdzenia plotek przez celebrytkę. Inni z kolei bronią Khloe twierdząc, że ma prawo do prywatności.
Uspokójcie się, jak będzie chciała to ogłosi. Ona też jest człowiekiem i zasługuje na trochę prywatności - napisała jedna z fanek.
Zobaczcie, jak 33-latka wypadła na sesji. Widać jakieś oznaki ciąży?