Gwiazdom wydaje się, że nie ma lepszego wyznania miłosnego niż tandetny tatuaż. Najlepiej wyznać miłość, robiąc sobie identyczne „dziary”. Na taki pomysł wpadła Lindsay i jej narzeczona Samantha. Obie panie w dzień ślubu wytatuują sobie na rękach małe czerwone serduszka.
Serduszko Lindsay powstanie na miejscu starego tatuażu, który został zrobiony dla jej byłego kochanka – Harry’ego Mortona. Lohan kazała wywabić inicjały eks-chłopaka i wypełnić tatuaż czerwonym tuszem. Identyczne serce zrobi sobie Samantha. Po przysiędze małżeńskiej wytatuuje serce między kciukiem a palcem wskazującym.
To nie ich pierwszy wspólny tatuaż. Lindsay kazała zrobić sobie na prawym ramieniu rząd gwiazdek. Ponoć to druga cześć konstelacji, która zdobi rękę Ronson. Zrobione tuszem gwiazdki znajdują się także na karku Rihanny. Ciemnoskóra piękność zapoczątkowała nową modę wśród lesbijek?