Dwa tygodnie temu w Częstochowie odbył się zlot członków i sympatyków Partii Wolność Janusza Korwin-Mikkego. Impreza pod nazwą "Festyn Wolnościowy", odbywająca się w pubie Cosmo, obejmowała takie atrakcje jak turniej szachowy, debatę polityczną oraz występy muzyczne.
Jak się okazuje, w tle tych ważnych wydarzeń doszło do konkretnych ustaleń między gwiazdami festynu: Januszem Korwinem-Mikke i raperem Popkiem. Lider Gangu Albanii pojawił się na zlocie partii Wolność na osobiste zaproszenie Janusza. Popek dopiero od niedawna ma swobodę poruszania się po kraju i Europie, bo zaledwie rok temu cofnięto mu europejski nakaz aresztowania. Ostatnio zaś zasłynął tym, że oszukał dom dziecka, któremu obiecał pomoc finansową, ale kompletnie wyleciało mu to w głowy.
Nic dziwnego, że chętnie przyjechał na festyn. Korwin-Mikke ma dar przyciągania do siebie specyficznych ludzi. Trudno się nawet dziwić, że Popkowi, który ma na koncie kradzież i włamanie oraz starannie unika wypowiadania zdań nie zawierających wulgaryzmów, od razu zaproponował miejsce na swojej liście do Sejmu.
Rozmawiałem z nim - wyznał Korwin-Mikke w rozmowie z Super Expressem. Sprawia bardzo dobre wrażenie.
Nic dziwnego. W końcu Popek majątek włożył w to, by robić jak najlepsze wrażenie. Sama skaryfikacja twarzy kosztowała go 55 tysięcy złotych, nie wspominając już o korekcie uzębienia, która musiała być naprawdę bolesna. Popek wydaje się bardzo podekscytowany perspektywą kariery politycznej.
Będę politykiem - zapowiada w tabloidzie. Startuję na posła. Nie zdradzę nic więcej, nie zdradzę, z jakiej partii.
Tego akurat nie musiał. Wyręczył go w tym Korwin-Mikke, najwyraźniej szalenie dumny ze swojego nowego pupila.
W partii panuje pełna decentralizacja. Jeśli któryś okręg zdecyduje się na przyjęcie na listy pana Popka, to pan Popek będzie kandydatem partii Wolność do Sejmu - straszy w tabloidzie. On oczywiście odgrywa na scenie potwora i za to mu płacą. Ale ja traktuję to jako pozę.
Jak zapowiada menedżer Popka, Radek Majewski, kampania wyborcza rapera rozpocznie się nie wcześniej niż po 22 października, czyli po walce z Tomaszem Oświecińskim na gali KSW.