Olga Bołądź dzięki roli w filmie Służbie Specjalne zyskała dużą popularność i szybko stała się jedną z bardziej znanych polskich aktorek. Na potrzeby tamtej roli Olga przeszła duzą metamorfozę: zaczęła ćwiczyć sztuki walki i ogoliła głowę na łyso.
To poświęcenie się jej opłaciło, bo od tamtej pory nie może narzekać na brak kolejnych propozycji. Po zbierającym negatywne recenzje, ale będącym frekwencyjnym hitem Botoksie Patryka Vegi, Bołądź promuje teraz drugą premierę ze swoim udziałem w ciągu miesiąca.
Dzisiaj pojawiła się w warszawskiej Kinotece na pokazie filmu Człowiek z magicznym pudełkiem, w którym zagrała jedną z głównyych ról.
Bołądź wybrała na tę okazję oryginalną sukienkę w kolorowe nadruki, do której dobrała rzucające się w oczy różowe kozaczki.
Największą uwagę zwracała jednak dość swobodna fryzura aktorki i jej zmęczona twarz. Czyżby nadmiar obowiązków sprawiła, że Olga nie ma ostatnio czasu na regenrujący sen?
Niestety, na premierze aktorka nie mogła liczyć na wsparcie nowego ukochanego, Sebastiana Fabijańskiego. Myślicie, że powinien przy niej być w takim waznym momencie?
**Pierwszy konflikt w związku Bołądź i Fabijańskiego! Poszło o Roznerskiego
**