Nasza czytelniczka spotkała Tomasza "pedałów tylko rucham" Jacykowa w Ostródzie. Ubrał się jak zwykle jak paw. I pomyśleć, że TVN wpuszcza go antenę, żeby był wyrocznią w sprawach mody.
W tłumie dało się zobaczyć przechadzającą się napuszoną postać, która praktycznie nie zwracała uwagi na nikogo poza towarzyszącą kamerą - wspomina autorka zdjęć. Było to Tomasz Jacyków, jak zawsze skrzywdzony strojem przez siebie samego - morelowy szaliczek, jakiś rozciągnięty granatowy sweter, biały kapleusik, turkusowe buty...
To akurat jego ulubione. Chodzi w nich non stop (zobacz na przykład: Okropny tyłek Jacykowa).
Tomek, może weź kredyt na jakieś następne...
Jeżeli spotkacie na wakacjach jakieś gwiazdki (nawet tak odpychające), wyślijcie nam zdjęcia na donosy@pudelek.pl . Dzięki!