Fenomen creepersów świetnie ilustruje wpływ mody ulicznej na kolekcje znanych marek. Buty wyróżniające się grubą, "karbowaną" podeszwą do niedawna jednoznacznie kojarzyły się z "alternatywnymi" subkulturami, ale od kilku lat należą do kanonu miejskiego stylu. Do ich popularności bezspornie przyczyniła się Rihanna, której sportowa wersja creepersów z kolekcji dla Pumy błyskawicznie stała się hitem wśród celebrytek.
Zobacz też: Rozkraczona Gilon w ubraniach od Rihanny
Choć ich zwolenniczki to w dużej mierze 20-letnie idolki nastolatek, sneakersy na grubej podeszwie są równie uniwersalne, co ich tradycyjne odpowiedniki. Na nogach celebrytek najczęściej widać zamszowe i skórzane wersje ze wspomnianej kolekcji Rihanny. Creepersy można nosić do wyluzowanych stylizacji na co dzień, jak w przypadku Cary Delevingne i Belli Thorne. Wnuczka Elvisa Presleya, Riley Keough, białą parą pochwaliła się z kolei na ściance festiwalu Sundance. W wyjściowej stylizacji z creepersami pokazała się też Gigi Hadid, która założyła elegancką, skórzaną parę z własnej kolekcji dla Tommy'ego Hilfigera.
Zobaczcie, jak celebrytki noszą creepersy. Pójdziecie w ich ślady?