Piotr Kupicha czasami jednak wczuwa się w swoje występy. Ostatnio występuje taśmowo, tylko dla pieniędzy i gra jakby od niechcenia, ale zdarzają mu się chwile zapomnienia. Tu widać, że gitara potrafi sprawić mu jeszcze przyjemność.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.