Anja Rubik do tej pory talentem aktorskim mogła popisać się jedynie w reklamach telewizyjnych. Stąd oraz z programu Projekt Runway, który prowadziła, wiadomo, że chociaż nie ma problemów z językiem polskim jak Joanna Krupa, to mówi bardzo niewyraźnie i czasem trudno ją nawet zrozumieć.
Modelce do tej pory to specjalnie nie przeszkadzało, zwłaszcza, że sepleni od dzieciństwa, jednak odkąd przyjęła rolę w filmie Borysa Lankosza Ciemno, prawie noc na podstawie powieści Joanny Bator, zaczyna trochę panikować. Boi się, że widzowie zapamiętają tylko jej kiepską dykcję, a nie to, czy wypadła przekonująco. Tym bardziej, że myśli o aktorstwie jako o nowej ścieżce kariery, gdy już zakończy pracę w modelingu.
Przygotowania do filmu rozpoczęła jeszcze w Nowym Jorku. Chyba naprawdę zależy jej na tym, by dobrze wypaść, bo nie żałowała czasu ani pieniędzy.
Wynajęła nauczycieli w Nowym Jorku, którzy pracują nad jej dykcją, uczy się też pracy przed kamerą i budowania postaci - ujawnia w Fakcie znajomy Rubik.
Anja poprosiła też o pomoc Magdalenę Cielecką, która także gra w tym filmie. Znają się dobrze, między innymi z Czarnych Protestów, a nawet zdążyły się już trochę zaprzyjaźnić.
Rubik przed rozpoczęciem zdjęć wynajęła sztab nauczycieli, rozmawiała też z Magdą, która również będzie grała w tym filmie. Chce by jej pomagała i doradzała - ujawnia osoba z produkcji filmu. Ona zawsze podziwiała Magdę i była pod wrażeniem jej talentu aktorskiego. Teraz cieszy się, że razem będą pracowały.
_
_
**Magda Cielecka pozna rodziców swojego partnera? Wiemy, jaka jest prawda
**