Mąż Marzeny Kipiel Sztuki, który niedawno pobił ją po pijaku, nie może się pogodzić z tym, że żona od niego odeszła. W celu ukojenia nerwów wyciąga jej najintymniejsze sekrety na łamach Faktu, żeby wszyscy wiedzieli, że fiasko ich małżeństwa to wyłącznie jej wina:
Ja ją ratowałem z różnych sytuacji alkoholowych - mówi brukowcowi. Była w ośrodku odwykowym, ale wytrzymała tam jeden dzień i uciekła. Ja poszedłem na odwyk i przestałem pić. Kiedy ona występowała w Jak ONI śpiewają, zrezygnowałem z pracy, żeby ją wspierać. Chciałbym wszystko naprawić i ratować nasze małżeństwo. Tak ją kocham!
Dał temu wyraz w ubiegłym tygodniu, startując do żony z pięściami.
Problem alkoholowy Sztuki znany jest od dawna. W maju ubiegłego roku nie wpuszczono jej na pokład samolotu, bo miała 3,37 promila alkoholu we krwi. Do tego doszedł właśnie problem z bezrobotnym mężem pijakiem, który nie dość, że ją bije to jeszcze oskarża na łamach brukowca o kryzys małżeński. Co za patologia. Jej życie przerosło słynny serial.