Trwa ładowanie...
Przejdź na

Prokuratura zabierze Dubienieckiemu LUKSUSOWE AUTA! "Podjęliśmy decyzję o SPRZEDAŻY"

118
Podziel się:

"Można to zrobić bez przetargu" - wyjaśnia rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie.

Prokuratura zabierze Dubienieckiemu LUKSUSOWE AUTA! "Podjęliśmy decyzję o SPRZEDAŻY"

Marcin Dubieniecki, wówczas jeszcze mąż Marty Kaczyńskiej, dwa lata temu został zatrzymany przez CBA pod zarzutem wyłudzenia 13 milionów złotych z Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych, prania pieniędzy w rajach podatkowych i działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Spędził w areszcie 14 miesięcy. W tym czasie jego tata, mecenas Marek Dubieniecki żalił się w tabloidach, że prokuratura i sąd znęcają się nad jego synem, nie chcąc go puścić do szpitala na leczenie kręgosłupa. W październiku zeszłego roku sąd nagle uznał, że nie istnieje już obawa, że Marcin będzie mataczył w śledztwie i postanowił puścić go do domu za poręczeniem w wysokości trzech milionów złotych.

Dubieniecki, gdy tylko wyszedł z aresztu, poczuł się na tyle dobrze, by od razu zasiąść za kierownicą swojego sportowego Porsche. Marcin ma takie dwa. Wprawdzie po aresztowaniu prokuratura przejęła jego majątek, ustanawiając hipoteki na jego siedmiu nieruchomościach oraz deponując należące do niego osiem luksusowych zegarków oraz pieniądze w Narodowym Banku Polskim, jednak samochody trafiły pod opiekę ojca Marcina. Śledczy wprawdzie chcieli, by auta stały w garażu, jednak Marcin nie przejął się ich zaleceniami i korzystał z samochodów jak gdyby nigdy nic.

Z czasem jednak prokuratura straciła cierpliwość. Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie, Włodzimierz Krzywicki, którego Dubieniecki oskarżył ostatnio o posiadanie "zapijaczonej mordy", zapowiedział skonfiskowanie Marcinowi jego ulubionych zabawek.

Podjęliśmy decyzję o odebraniu samochodów marki Porsche i ich sprzedaży - potwierdza w Super Expressie. Kwestie te reguluje Kodeks postępowania karnego, który mówi m.in., że przedmioty ulegające szybkiemu zniszczeniu lub takie, których przechowywanie byłoby połączone z niewspółmiernymi kosztami lub nadmiernymi trudnościami, albo powodowałoby znaczne obniżenie wartości rzeczy, można sprzedać bez przetargu.

Jak sądzicie, czy Marcin przesiądzie się teraz na komunikację miejską?

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(118)
WYRÓŻNIONE
Podlasiak
7 lat temu
Ojciec Dubienieckiego kupi za bezcen i dalej syn będzie jeździł...
BEZ ŚCIEMY
7 lat temu
Prawidłowo
Gość
7 lat temu
Dlaczego ten z******j nie siedzi w p*****u ? Bo dojna zmiana chroni swoich kryminalistow.
Gość
7 lat temu
Luksusowe auto to jest z pod igły a nie używane g***o
Gość
7 lat temu
Stare graty
NAJNOWSZE KOMENTARZE (118)
gość
7 lat temu
Jest zdjecia jak jedzie i rozmawia przez tel. powinien dostac mandat
Gościu
7 lat temu
Dubieniecki jeździ Rang rover voug , takie auto kosztuje ponad 700 tys
gość
7 lat temu
Na Porsche sie nie zbiera. Na Porsche sie MA.... :-|
pluję na nieg...
7 lat temu
buahaha co za ścierwo !
ehhh
7 lat temu
a gdzie mandat za prowadzenie rozmowy w trakcie prowadzenia pojazdu?
Gość
7 lat temu
Chyba prowadzi i rozmawia przez telefon.... powinien być mandat
znawca
7 lat temu
Ten Dubieniecki zachowuje sie jak zwykly oprych...zero klasy I ten jego Macronowski sposob wypowiadania sie jest obrzydliwy!
gość
7 lat temu
Co za w******k nie ma iPhona
Gość
7 lat temu
Zabiorą? To kupi nowy, stać go
gość
7 lat temu
A co z ukradzionymi milionami?
Gość
7 lat temu
Możecie mu nagwizdac nic mu nie zrobią kruk krukowi oka nie wykole
Gość
7 lat temu
Ciekawe co na to jego somsiad ?
yeap
7 lat temu
Black Berry ;)
gość
7 lat temu
bezczelnosc Dubienieckiego przekracza wszelkie granice, juz opuszczenie aresztu swiadczy , iz ma mocnego protektora, obrzydliwe
...
Następna strona