Jessica Simpson zaczynała jako młodociana piosenkarka, stanowiąc konkurencję dla początkujących wówczas Britney Spears i Christiny Aguilery. W kolejnych latach skupiła się na karierze "osobowości telewizyjnej" i rozkręcaniu biznesu, w ramach którego sprzedaje w zasadzie wszystko. Celebrytce, która w ofercie ma odzież, dodatki, pościel, zasłony i zapachy do wnętrz, udało się zarobić nawet na zrzucaniu kilogramów po ciąży. Jej imperium dziś jest wyceniane na miliard dolarów.
37-latka we wtorek wybrała się na rozdanie Princess Grace Awards w Los Angeles. Na ściance pojawiła się w towarzystwie swojej córki Maxwell. Znana mama postawiła na skromne połączenie kreacji w białe grochy i czerwonych szpilek, ale zadbała o luksusową stylizację dla pięciolatki, która zaprezentowała się w sukience Gucci za 4 tysiące złotych i brokatowych pantofelkach od Dolce&Gabbana za kolejne 2 tysiące. Całość uzupełniała dziewczęca opaska z czerwonym kwiatkiem.
Zobaczcie Simpson z córeczką w stylizacji za 6 tysięcy. Ładnie wyglądały?
**Anna Czartoryska z dziećmi na spacerze. Poznalibyście ją?
**