Wczoraj pisaliśmy o tym, że forum "ultrasek" Piotra Rubika zostało zamknięte, a następnie przeniesione w niedostępne dla zwykłych śmiertelników miejsce. Nawiedzone fanki "Pana Piotra" będą mogły tam do woli rozprawiać o wielkości jego i jego muzyki.
Forum najbardziej zasłynęło jedną kuriozalną zasadą – zakazem zwracania się do Piotrka na "ty". Można było o nim pisać wyłącznie per "Pan" i "Mistrz". W przeciwnym razie czekał nieuchronny ban. Sądziliśmy, że był to wymysł zapatrzonych w niego wielbicielek. Nasz informator twierdzi jednak, że autorem pomysłu był... sam Rubik!
Napisał regulamin, w którym kazał zwracać się do siebie i VIPów (jego siostra, Paskudzka, soliści) per "pan/pani" - mówi nasze źródło.
Trudno spodziewać się czego innego po kimś, kto komponuje tak napuszoną muzykę. Ale żeby kazać ludziom mówić do siebie "Panie"? Czy ten facet myśli, że dobry samochód i pieniądze robią z niego jakiegoś złotego cielca? Są ludzie o wiele bogatsi i bardziej znani od niego, którym aż tak nie odbiło.