Alexander Skarsgard od kilku lat umacnia swoją pozycję jednego z najbardziej rozchwytywanych aktorów w Hollywood. 41-letni Szwed, który w zeszłym roku wcielił się w męża Nicole Kidman w hitowym serialu Wielkie kłamstewka i zagrał tytułową rolę w nowej ekranizacji Tarzana, pochodzi z aktorskiej rodziny. Jego ojciec Stellan jest znany z Buntownika z wyboru i Mamma Mia, a młodszy brat Bill ostatnio zabłysnął rolą morderczego klauna w Tym.
Wygląda na to, że Skarsgard, regularnie pojawiający się w rankingach najprzystojniejszych aktorów, postanowił się spektakularnie oszpecić. W czwartek przyszedł na wernisaż nowojorskiej wystawy Louis Vuitton, prezentując nową fryzurę z wygoloną łysiną. Choć jego stylizacja była bez zarzutu, uczesanie "na seryjnego mordercę" dodało mu co najmniej parę lat. Sam aktor wstrzymał się od komentarza na temat drastycznej zmiany, ale zagraniczne media spekulują, że nowa fryzura powstała na potrzeby roli w The Hammington Project. 41-latek w filmie Kima Nguyena wciela się w rolę szeregowego handlowca, który buntuje się przeciwko byłemu szefowi.
Zobaczcie Skarsgarda po "metamorfozie". Seksowny?
**Kucner o show biznesie: "Muszę łączyć bycie na ściankach z normalnym życiem"
**