Tydzień temu dziennikarka Polsat News, Joanna Górska wyjaśniła na Facebooku, dlaczego przez minione tygodnie nie prowadziła Informacji, ani Nowego dnia. Jak wyznała, powodem jej nieobecności na antenie jest choroba nowotworowa, którą u niej zdiagnozowano. Przy okazji poradziła wszystkim kobietom, by regularnie badały piersi i przypomniała, że wczesna diagnoza daje duże szanse na całkowite wyleczenie.
Na początku września dziennikarka przeszła chemioterapię. W swoim najnowszym wpisie wyznaje, że konieczność pożegnania się z włosami okazała się dla niej trudnym przeżyciem.
Tego dnia, na początku września, było dużo łez. Jeszcze miałam swoje włosy, szykowałam się na ich brak - wspomina Górska.
Na szczęście z pomocą przyszli styliści fryzur i wspólnymi siłami udało się dobrać dziennikarce idealną perukę.
Podeszłam do tego jak do zadania. Emocje, przy kolejnych przymierzanych perukach, powoli gasły. Na koniec pojawił się uśmiech - wyznała dziennikarka. Dziękuję za wszystkie komplementy odnośnie zmiany fryzury. Fajnie, że tak dobrze dobraliśmy.
Górska radzi też, by, bez względu na to, jak trudne wydaje się życie, nie rezygnować z uśmiechu.
Podoba Wam się w nowej fryzurze?