Wszysko wyglądało na dopracowane w najdrobniejszych szczegółach - suknia Lacroix ściągnięta specjalnie z Amsterdamu, zaplanowane dwie uroczystości - jedna w Polsce, druga w USA, meble do nowego apartamentu zamówione we Włoszech. Tylko z samochodem był problem, bo upatrzonego Bentleya ktoś kupił.
Aż tu nagle się okazuje, że ślubu nie będzie. Denerwują mnie te wszystkie pytania o ślub - mówi Małgorzata Teodorska Życiu na gorąco, zupełnie jakby to nie ona osobiście opowiadała na prawo i lewo, jaka to będzie cudowna impreza. Mamy teraz z Krystianem strasznie dużo innych spraw. Dlatego musimy przełożyć uroczystość. Może jesień, może zima...
A może Zieliński ma jeszcze jakieś inne pijawki?
Krystian, apelujemy zastanów się jeszcze raz. Spójrz jak Małgośka potraktowała swojego byłego męża, któremu przysięgała, że będzie go wspierać w zdrowiu i chorobie. Gdy przestało mu się układać, jakoś nagle się odkochała.