Media donoszą właśnie o tragicznych wydarzeniach, jakie rozegrały się w miejscowości Sutherland Springs na południu Teksasu. Do tamtejszego kościoła wkroczył uzbrojony mężczyzna i zabił 27 osób, kolejnych 20 ciężko raniąc.
Do tragedii doszło w trakcie przedpołudniowej mszy w kościele baptystów. Policja nie zidentyfikowała jeszcze sprawcy masakry, który po wydarzeniach odjechał samochodem. Później okazało się, że mężczyzna nie żyje, lecz nie wiadomo, czy zastrzelili go funkcjonariusze, czy popełnił samobójstwo.
Tragedia jest tym bardziej dotkliwa, że w Sutherland Springs żyje na co dzień tylko 400 osób. Kondolencje rodzinom ofiar złożył już na Twitterze Donald Trump.
**Kazadi o strzelaninie w Las Vegas: "Nie będę żyła w strachu. Nie przestanę podróżować!"
**