Marina i Wojciech Szczęśni w lipcu tego roku musieli przeprowadzić się do Turynu, po tym jak piłkarz podpisał czteroletni kontrakt z Juventusem. Wcześniej mieszkali w Londynie, a potem w Rzymie, gdzie, jak zapewniała Marina w świątecznym wywiadzie dla Vivy, wcale nie pławili się w luksusach. Oboje z Wojtusiem zapewniali, że gnieżdżą się w dwupokojowym mieszkanku i jeżdżą sześcioletnim autem.
Przypomnijmy: Wojtek i Marina o swoim skromnym życiu: "MIESZKAMY W DWUPOKOJOWYM MIESZKANIU. Mamy sześcioletni samochód w Polsce"
Wyjaśnili wówczas, że żyją tak skromnie, bo piłkarska kariera trwa krótko, więc muszą zawczasu zabezpieczyć przyszłość swoją i ewentualnych dzieci. Zaczęli od budowy domu w Warszawie. Przymierzali się do tego od roku, z tym że początkowo rozglądali się za apartamentem: Szczęsny i Marina też kupują apartament w Warszawie.
Doszli jednak do wniosku, że potrzebują od razu całego domu i kupili działkę budowlaną w stolicy. Podobno kopanie fundamentów już się rozpoczęło. O swoich planach Marina opowiedziała w "ekskluzywnym" wywiadzie dla Faktu.
Chcemy mieć już z Wojtkiem swoje gniazdeczko - wyjaśnia celebrytka. I w końcu to się uda. Będziemy mieć jeden prawdziwy dom. I będzie to w Polsce. Wybraliśmy Warszawę, bo tutaj czujemy się najbardziej komfortowo. Tutaj przeżyłam najfajniejsze momenty swojego życia, tu dorastałam, tu mam wszystkich przyjaciół. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.
Myślicie, że Wojtuś ucieszy się ze zwierzeń Mariny w tabloidzie?
**Sablewska zachwyca się Mariną: "Ma świetny wokal, najlepszy z jakim pracowałam"
**