Paris Jackson od kilku miesięcy wytrwale pracuje nad swoim "medialnym powrotem". Córka Michaela Jacksona zaczęła pojawiać się na ważnych ściankach i regularnie udzielać się w mediach społecznościowych, promując się na wyzwoloną "współczesną hipiskę". Przy okazji przygotowuje się do aktorskiego debiutu w filmie Gringo, który swoją premierę będzie miał w marcu przyszłego roku.
19-latka, która konsekwentnie zachęca do niepoddawania się tradycyjnym standardom piękna, zaczęła już odcinać kupony od wypracowanej rozpoznawalności. We wtorek swoją obecnością zaszczyciła wyścigi konne Emirates Melbourne Cup Day. Na australijskiej ściance pojawiła się w typowej dla siebie sukience boho, która pochodzi z kolekcji marki Morrison i kosztuje około 1,5 tysiąca złotych. Wzrok przykuwały nieogolone nogi, śnieżnobiałe licówki i tiara z kryształów.
Zobaczcie, jak młoda Jackson walczy o zdrowe podejście do kobiecej urody. Jest gotowa na karierę?
**Długie nogi Sandry Kubickiej w sklepie z sokami...
**