Od czasu wprowadzenia "dobrej zmiany" i przejęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, ludzie coraz częściej wychodzą na ulice. Proponowane innowacje są w gruncie rzeczy smutnym i bolesnym powrotem do średniowiecza, szczególnie jeśli chodzi o prawo kobiet do decydowania o sobie i reformę sądownictwa, którą protestami udało się powstrzymać, choć nie wiadomo na jak długo.
Prezesura mianowanego przez PiS Jacka Kurskiego w Telewizji Polskiej też przynosi same szkody, zarówno kasie TVP jak i wizerunkowi partii rządzącej. Próżno szukać sensownych wyjaśnień, dlaczego pomimo braku kompetencji wciąż nie został zwolniony. Trudno też uwierzyć w to, że zapomogą ze skarbu państwa w wysokości 800 milionów zarządza człowiek kompletnie pozbawiony wyobraźni. Kurski zamiast inwestować w nowe formaty lub starać się o zatrudnienie gwiazd, które przyciągną widzów przed telewizory, postanowił kolejny raz postawić na szerzenie propagandy rodem z PRL.
Telewizja Agencji Informacyjnej, której podlegają wszystkie programy informacyjne w TVP oraz TVP Info zamierza przeszkolić z "właściwego" przekazywania informacji na antenie Telewizji Polskiej. W tym celu szef Agencji, Klaudiusz Pobudzin poprosił jednego z dziennikarzy, który opanował sztukę zakłamywania rzeczywistości do perfekcji, aby nauczył tego swoich kolegów.
Portal Wirtualna Polska poprosił prezentera, Krzysztofa Ziemca o komentarz w tej sprawie, ten jednak oznajmił, że to nie jego należy pytać o szczegóły:
Na razie nie chce komentować całej sprawy, ponieważ zajęcia jeszcze się nie odbyły. Ja nic nie wiem. Ja tylko wykonuje polecenia szefostwa. To ich trzeba pytać o szczegóły dotyczące szkoleń
Zgodnie ze wskazówkami Ziemca, dziennikarze Wirtualnej Polski postanowili poszukać odpowiedzi u źródła. Klaudiusz Pobudzin jednak komentarza odmówił, ponieważ "akurat ma urodziny".
**Komorowska, Rzepliński, Ziemiec o święcie 1 listopada. "To radosny dzień"
**