Nie od dziś wiadomo, że w Hollywood związkowe roszady są na porządku dziennym. Na początku listopada świat zelektryzowała wiadomość, jakoby kanadyjski muzyk The Weeknd zerwał z Seleną Gomez, która chwilę później wróciła do byłego chłopaka, Justina Biebera. Nowa-stara para została "przyłapana" na romantycznym rowerowym wypadzie po wzgórzach Los Angeles.
Jak donosi magazyn Us Weekly Abel Tesfaye (tak brzmi prawdziwe imię muzyka) postanowił zemścić się na Bieberze i Gomez… idąc na randkę z ex-dziewczyną Biebera.
W czwartek 10 listopada The Weeknd został sfotografowany przez paparazzi na randce z byłą Biebera, Yovanną Venturą . Dzień wcześniej do sieci wyciekły zdjęcia jak trzymają się za ręce na przyjęciu urodzinowym rapera French Montany w jego willi w Beverly Hills. Informator donosi, że nowa para przez całą imprezę nie szczędziła sobie czułości. Przybyli tam razem i po około dwóch godzinach wspólnie wyszli. Piosenkarz wyglądał, jakby na siłę próbował udowodnić, że mają się ku sobie. Cały czas rozglądał się, czy wszyscy widzą, kto jest jego nowym obiektem westchnień.
Według _**Us Magazine**_ Tesfaye nigdy nie przepadał za Justinem i przeczuwał, że Gomez wciąż żywi do niego uczucia. Mimo to podobno para rozstała się w zgodzie i pozostała w poprawnych relacjach. Ile w tym prawdy dowiemy się zapewne w najbliższym czasie.
**Karpiel-Bułecka chwali się narzeczoną: "To rodowita warszawianka. Nie szukałem w regionie"
**