Trwa ładowanie...
Wyślij donos
Zaloguj
Przejdź na

Rodzina podała datę pogrzebu Aliny Janowskiej

60
Podziel się:

Najbliżsi aktorki poinformowali także, gdzie zostanie pochowana.

Rodzina podała datę pogrzebu Aliny Janowskiej

13 października zmarła Alina Janowska, legenda polskiego kina i bohaterka Powstania Warszawskiego. Aktorka od lat chorowała na Alzheimera. Ostatni raz na ekranie pokazała się osiem lat temu w filmie o proroczym z perspektywy czasu tytule Ostatnia akcja. Za rolę pułkownika Dowgirda została nominowana do Złotej Kaczki w kategorii najlepsza rola kobieca.

Janowska zmarła w wieku 94 lat w swoim ukochanym domu na warszawskim Żoliborzu, w otoczeniu najbliższych.

Rodzina wydała komunikat o dacie i miejscu pochówku. Jako żołnierz Powstania Warszawskiego, Alina Janowska zostanie pochowana na warszawskich Powązkach Wojskowych. Msza odbędzie się zaś w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu - tym samym, w którym wikariuszem był Jerzy Popiełuszko.

Zawiadamiamy, że po długiej chorobie zmarła spokojnie we własnym domu Alina Janowska. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 20 listopada w poniedziałek o godz. 12:00 przy ul. Hozjusza 2 w Warszawie oraz o 14:00 na cmentarzu wojskowym na Powązkach. Wieczór wspomnień w Forcie Sokolnickiego przy ul. Czarnieckiego 51 rozpocznie się o godz. 16:00. Na wspólne pożegnanie zapraszają: mąż, dzieci i wnuki - napisała rodzina aktorki w oświadczeniu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej.

**Nie żyje Eliza Gawryluk

**

alina janowska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(60)
⭐
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
Błagam ludzie, którzy się tam wybieracie - ubierzcie się stosownie do sytuacji. Chociaż malutki gram szacunku!
Zuzu
7 lat temu
Wielka strata - to była szanowana aktorka, a prywatnie niesamowicie dzielna, zdolna do poświęceń kobieta. Smutnym jest też to, że ostatnie lata życia odebrała jej choroba, jaką jest Alzheimer. To bardzo przykre i dla niej samej i dla rodziny. Spoczywaj w pokoju pani Alinko.
gość
7 lat temu
13 października? I miesiąc z pogrzebem czekali? Sprawdzajcie,co piszecie.
Gość
7 lat temu
Była wspaniałym człowiekiem. Niech spoczywa w pokoju.
gość
7 lat temu
Dziękuje za wszystko, pani Alino.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (60)
gość
7 lat temu
OLEJNIK to istne dziwowisko. W studio telewizyjnym, pod okiem stylistek i charakteryzatorek, ta PUDERNICA jeszcze jako tako wygląda. Dramat natomiast się zaczyna, gdy wychodzi SAMOPAS na ulicę. Stan jej włosów oraz wybór garderoby każe przechodniom się zastanawiać czy mają do czynienia z cyrkowym błaznem czy osobą BEZDOMNĄ. Wstyd, żeby tak dobrze zarabiająca dziennikarka wyglądała jak M***L. Czyżby to było SAMOBICZOWANIE w ramach pokuty po latach antypolskiej służby dla Gazety WYBORCZEJ oraz TVN-u?
gość
7 lat temu
OLEJNIK to istne dziwowisko. W studio telewizyjnym, pod okiem stylistek i charakteryzatorek, ta PUDERNICA jeszcze jako tako wygląda. Dramat natomiast się zaczyna, gdy wychodzi SAMOPAS na ulicę. Stan jej włosów oraz wybór garderoby każe przechodniom się zastanawiać czy mają do czynienia z cyrkowym błaznem czy osobą BEZDOMNĄ. Wstyd, żeby tak dobrze zarabiająca dziennikarka wyglądała jak M***L. Czyżby to było SAMOBICZOWANIE w ramach pokuty po latach antypolskiej służby dla Gazety WYBORCZEJ oraz TVN-u?
gość
7 lat temu
ROZENEK to sztuczny produkt. Jeszcze pare lat temu szara myszka, żona średnio znanego aktora, sama dorabiająca jako STATYSTKA w zawstydzających produkcjach. Dziś, po mentalnej i fizycznej METAMORFOZIE STULECIA, bryluje na medialnych salonach, flirtuje z publiką na INSTAGRAMACH, czuje się niekorononowaną KRÓLOWĄ w stajni MISZCZAKA. Zakupy na bazarku zamieniła na codzienne wizyty u KOSMETYCZKI, ślęczenie nad garami na wypady do najmodniejszych RESTAURACJI, kolejki w pośredniaku na okładkowe SESJE dla najlepszych tygodników. Do tego wymagane przez pracodawcę SILIKONY, konieczne w tym wieku KOREKTY twarzy, wyszukany przez agencję PR gorący rozwodnik do roli MĘŻA i kariera gotowa.
gość
7 lat temu
KRET to baran. Nie tylko nie szanuje kobiet, ale je z radością UPOKARZA. Swoje partnerki zostawia na lodzie, najczęściej informując je o tym na OKŁADKACH magazynów. Żal Tadli, która nie tylko została z gigantycznym kredytem i jeszcze większym KACEM, ale musi też pracować z tym BUCEM w jednej firmie, w dodatku na oczach widzów - na szczęście śladowej ich ilości, bo NOVA TV ma oglądalność telewizji osiedlowej. Natomiast Kreta całe zamieszanie wokół rozpadu jego kolejngo związku najwyraźniej bawi. Zapewne jego życiowe motto to: „niech piszą, choćby najgorzej, byle nazwiska nie przekręcali”. Temu siwemu SATYROWI przydałaby się w końcu solidna nauczka.
gość
7 lat temu
KRET to baran. Nie tylko nie szanuje kobiet, ale je z radością UPOKARZA. Swoje partnerki zostawia na lodzie, najczęściej informując je o tym na OKŁADKACH magazynów. Żal Tadli, która nie tylko została z gigantycznym kredytem i jeszcze większym KACEM, ale musi też pracować z tym BUCEM w jednej firmie, w dodatku na oczach widzów - na szczęście śladowej ich ilości, bo NOVA TV ma oglądalność telewizji osiedlowej. Natomiast Kreta cała zawier**** wokół rozpadu jego kolejngo związku najwyraźniej bawi. Najwyraźniej jego życiowe motto to: „niech piszą, choćby najgorzej, byle nazwiska nie przekręcali”. Temu siwemu SATYROWI przydałaby się w końcu solidna nauczka.
gość
7 lat temu
Dlaczego TVN jest tak bardzo przewidywalny? AGENTEM jest ŻONA KRAŚKI. Rusin tylko w ten sposób mogła zapewnić swojej bliskiej PRZYJACIÓŁCE jak najdłuższy pobyt na Bali na koszt TVN, a sobie miłe towarzystwo do pogaduszek. Kinga musi dbać o swoich przyjaciół – tak niewielu ich ma. Jej wredny charakter jest znany w całym środowisku. Blisko jej tylko do innych RESORTOWYCH dzieci. Piotra Kraśkę zna od małego – razem przez długie lata bawili się za sprawą swych USTAWIONYCH rodziców w PRL-owskich programach telewizyjnych dla dzieci niczym w piaskownicy, kiedy jeszcze TVP w jej mniemaniu nie była REŻIMOWA. Gdy jej rówieśnicy banany i pomarańcze widzieli tylko w amerykańskich filmach, ona opływała w LUKSUSACH. Na stare lata POGARDA dla „plebsu” wciąż u niej narasta. Popytajcie kelnerów którzy ją codziennie obsługują.
gość
7 lat temu
DZIADEK zmienia samochody częściej niż PRZYKRYWKI. Samochody milczą, kobiety nie zawsze, więc to kwestia zaufania. Taka ŻENULKA nie wsypie go tak długo, jak długo będzie widzieć interes w takim UKŁADZIE. Co prawda tymczasowo musi się obejść bez męskiego INTERESU, ewentualnie dyskretnie szukać go na mieście, a w razie wyśledzenia schadzek przez brukowce – zgodnie z nakazem KUBY udawać swoją siostrę bliźniaczkę Agatę, ale czego się nie robi dla KARIERY. To właśnie dzięki znajomości z BŁAZNEM TVN miała szansę błysnąć klasą w AZJI EXPRESS, lansować się wśród innych pustaków na ściankach, wyjeżdżać w najdalsze zakątki świata na koszt swego możnego SPONSORA, a nawet załapać się do TAŃCA BEZ GWIAZD. Owszem, można tak żyć, tylko jeśli kiedyś założy prawdziwą rodzinę, nie spali się przed nimi na starość ze wstydu?
gość
7 lat temu
IRON MAJDAN powinien się raczej nazywać CYRK MAJDAN. Gonia w każdym odcinku udaje obrażoną na cały świat, że ktoś im wyznacza trudne zadania, tymczasem o kontrakt na ten program starała się u MISZCZA (jak na korytarzach nazywają TVN-owskiego karła) całymi tygodniami. W tym czasie PEREFKCYJNIE wypolerowała mu w gabinecie niejeden sprzęt. Dopięła swego. NA KOSZT telewizji zwiedziła z mężem wszystkie kontynenty. Nagranie każdego odcinka zajmowało im dwa dni, resztę tygodnia odpoczywali w 5-gwiazdkowych hotelach, wznosząc toasty za dyrektora najlepszymi DRINKAMI w opcji ALL INCLUSIVE z obowiązkowym SPA dla Goni. Ludzie z produkcji musieli się zadowalać w tym czasie OCHŁAPAMI. Pudlu, zrób wywiad z szeregowymi pracownikami TVN i spytaj dlaczego w tym roku mają tak niskie premie i komu są za to wdzięczni.
gość
7 lat temu
KRET to osobowość TOKSYCZNA. W każdym związku dosyć szybko zaczyna się męczyć a jeszcze szybciej ZAMĘCZAĆ partnerki. Całe szczęście, że ich nie bije. Choć kto go tam wie. Facet jest pozbawiony klasy. Zostawia kobiety bez słowa, za to często z KREDYTEM. W zasadzie i one same nie są bez winy. Jego charakter jest powszechnie znany więc dziwne, że garną się do niego kolejne OFIARY. Może lecą na kasę, może dla ŚCIANEK. W efekcie po takiej przygodzie muszą szukać schronienia w swoich czterech ścianach. TADLA chciała stworzyć związek medialny, by wyciskać z niego profity. A to jakieś chałtury, a to jakiś nowy projekt. Przeliczyła się. Kolejnych MAJDANÓW z nich nie było i już nie będzie. Będzie za to płacz i szukanie JELENIA do spłaty długów Kreta.
gość
7 lat temu
KRET to osobowość TOKSYCZNA. W każdym związku dosyć szybko zaczyna się męczyć a jeszcze szybciej ZAMĘCZAĆ partnerki. Całe szczęście, że ich nie bije. Choć kto go tam wie. Facet jest pozbawiony klasy. Zostawia kobiety bez słowa, za to często z KREDYTEM. W zasadzie i one same nie są bez winy. Jego charakter jest powszechnie znany więc dziwne, że garną się do niego kolejne OFIARY. Może lecą na kasę, może dla ŚCIANEK. W efekcie po takiej przygodzie muszą szukać schronienia w swoich czterech ścianach. TADLA chciała stworzyć medialny związek i wyciskać z niego profity. A to może kasa z chałtur, a to jakiś nowy projekt. Przeliczyła się. Kolejnych MAJDANÓW z nich nie będzie. Będzie za to płacz i szukanie JELENIA do spłaty długów Kreta.
gość
7 lat temu
GONIA to niezła aktorka. Podczas tych wszystkich CZELENDŻÓW udaje obrażoną na świat, tymczasem o kontrakt na ten program walczyła jak lwica. IRON MAJDAN to niezwykły prezent od TVN dla Majdanów. Dzięki niemu ZA DARMO poznali najwspanialsze zakamarki świata i jeszcze zarobili na tym GRUBY HAJS. Takie prezenty stacja robi tylko swoim największym gwiazdom. RUSIN zwiedza świat w ramach AGENTA, miliarderka SZULIM w ramach AZJA EXPRESS, tylko KUBY nigdzie nie wysyłają bo po angielsku mówi gorzej nawet niż RADZIO i najpewniej czuje się wśród opłaconej publiczności serwując szesnasty rok suchary. Rozenki dwoją się i troją, żeby program finansowo się stacji zwrócił. Przygotowane zawczasu monologi Gosi trącą SZTUCZNOŚCIĄ niczym jej biust. Cotygodniowa poranna wizyta w śniadanowce to część kontraktu. Czy naprawdę ktoś się spodziewał, że PERFEKCYJNA dźwignie ten program swoim udawanym ciepieniem?
gość
7 lat temu
Pół WARSZAWKI zaopatrywało się u CEZAREGO w dragi. Nasz celebrycki PÓŁŚWIATEK nie potrafi funkcjonować bez sproszkowanych używek. Używanie teraz będzie mieć SĄD bo Cezary postanowił klientów sypać. Oficjalnie podano że psy złamały szyfr w jego notesie – w rzeczywistości diler poszedł na układ, żeby krócej posiedzieć. Gwiazdy kupujące KOKĘ najłatwiej pogrupować pracodawcami. Największa grupa to ludzie TVN, ale wstydu nie przynosi też POLSAT. Większość gwiazd tych stacji, zwłaszcza jadących kolejny sezon w tym samym formacie, jedzie na KOKSIE. Szefowie wymagają wyników, oglądalność jest tam Bogiem, terminy gonią, a poziom programów jest dla prowadzących często poniżej godności. Czy ktoś by uwierzył że taki KUBA mógłby dwunasty rok z rzędu prowadzić te durne rozmówki NA TRZEŹWO? Facet się znieczula PROCHEM przed wejściem na plan, stąd niezdrowe POBUDZENIE, a po wyjściu ZAPIJA, żeby zapomnieć z kim i o czym musiał gadać. Te wszystkie REWOLUCJE, Tańce z gwiazdami, HIPNOZY i podobne bzdury to jedna wielka PROCHOWNIA.
gość
7 lat temu
ŻYŁA jest już skończony. Jeszcze niedawno ulubieniec kibiców, aktualnie już tylko BRUKOWCÓW. Najpierw stoczył się sportowo, gdy stracił miejsce w drużynie Horngachera, następnie rodzinnie, gdy żona postanowiła podzielić się z całym światem wiadomością o jego SKOKU W BOK. Facet od lat wygląda na niespełna rozumu i właśnie udało mu się PRZESKOCZYĆ poprzeczkę zawieszoną przez innego tytana umysłu - Ryśka PETRU. Ich zimowe UPADKI mają wiele wspólnego – jeden zdemaskował się w drodze na MADERĘ, drugi po powrocie z PJONGCZANGU. Tamten oprócz żony i twarzy stracił partię, tego czeka nieodległa sportowa EMERYTURA u boku CICHODAJKI. Najbardziej szkoda dzieci, one ucierpią najbardziej. Również przez nagłośnienie sprawy przez zdradzoną żonę. Czy naprawde warto było prać te BRUDY publicznie?
pójdą stare k...
7 lat temu
Już się rozpędzam i lecę na jej pogrzeb. Ważne, że watacha z PO dopisze. W końcu skoro na nich głosowała to muszą spłacic dług wobec niej.
...
Następna strona