Oszałamiający sukces serialu Stranger Things sprawił, że jego małoletnia obsada z dnia na dzień awansowała do czołówki show biznesu. Spośród nastoletnich aktorów na największą ulubienicę świata mody wyrastała do tej pory odtwórczyni roli Eleven, 13-letnia Millie Bobbie Brown, która zdążyła już wystąpić w kilku sesjach do prestiżowych magazynów i zostać twarzą Calvina Kleina. Teraz po piętach depcze jej serialowy Mike, czyli Finn Wolfhard, którego widzowie mogą kojarzyć też z ekranizacji powieści Stephena Kinga, To.
Jako że twórcy Stranger Things potwierdzili, że powstaną kolejne sezony serialu, nastoletnie gwiazdy zdają się być skazane na sukces. Nic dziwnego, że Wolfhard w tym miesiącu postanowił popracować na własne nazwisko na łamach niemieckiego Interview. Okładkowa sesja awangardowej fotografki Kiry Bunse przedstawia 14-latka w stylizacjach od Calvina Kleina, Dries Van Noten i Off-White. Młodociany aktor zdawał się czuć bardzo komfortowo przed obiektywem, prezentując szereg min, rozkraczając się pod ścianą i pozując w masce Freddy'ego Kruegera.
Zobaczcie serialowego Mike'a w awangardowej sesji. Zrobi karierę na miarę Millie Bobby Brown?
**"Jesienna" Szostak w lateksowych spodniach pozuje przy samochodzie
**