Jan Zakobielski to 27-letni polski biznesmen, który jest właścicielem portalu towarzyskiego Cinderella Escorts. Strona cieszy się w Niemczech ogromną popularnością i wiedzie prym wśród witryn poświęconych tej tematyce. Według informacji rozpowszechnianych przez niemiecką prasę, Zakobielski inkasuje 20 procent od każdej transakcji na portalu, co oznacza, że tylko na tej jednej transakcji Polak zarobił 600 tysięcy złotych.
Teraz informacja o istnieniu portalu obiegła cały świat. Wszystko za sprawą 19-letniej studentki, Giselle. Dziewczyna pochwaliła się, że na łamach portalu udało jej się sprzedać dziewictwo za prawie 3 miliony dolarów. Wyznała, że seks z obcym mężczyzną za pieniądze to spełnienie jej marzeń i forma emancypacji:
Jeśli chcę przeżyć swój pierwszy razy z człowiekiem, którego nie kocham to jest to moja sprawa. Pieniądze zamierzam przeznaczyć na edukację i podróże - podkreśla.
Jak się okazało, nabywcą cnoty młodej Amerykanki wartej prawie 3 miliony dolarów, jest arabski biznesmen. O seks z 19-letnią Giselle "bili" się przedsiębiorcy z całego świata:
Licytacja aukcji Giselle pokazuje wszystkim, jak wysokie jest zapotrzebowanie na dziewice - powiedziała rzeczniczka Cinderella Escorts.
27-letni "przedsiębiorca" z Polski tłumaczy, że nikt nikogo nie zmusza do niczego, a kobiety zarejestrowane na portalu podejmują świadome decyzje:
_**Mają własne rozumy i opinie na temat seksualności**_ - zapewnia.
