Wraz z rozwojem chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej na świecie rozwinął się trend upodabniania się do Barbie i Kenów. Najsłynniejsze "żywe lalki" dzięki karykaturalnemu i coraz bardziej sztucznemu wyglądowi zyskują nawet status celebrytów. Dla sławy i zaproszeń na ścianki są gotowi na wiele poświęceń, na przykład... utratę nosa.
Przypomnijmy: "Żywy Ken" ma problem. Ciało odrzuciło jego nowy nos
Polskie aspirujące celebrytki chętnie kopiują zagraniczne tendencje i kwestią czasu było, kiedy i Polacy doczekają się własnej żywej Barbie. Objawiła się ona w osobie niejakiej Anelli, która zasłynęła tym, że siłą wyrzucono ją z salonu kosmetycznego.
Od kilku tygodni o instagramowej modelce jest tak głośno, że udało jej się nawet zadebiutować w telewizji śniadaniowej. Anella dostała zaproszenie z Dzień Dobry TVN, gdzie opowiadała o swoich wypełniaczach i tłumaczyła, dlaczego nie chce wyglądać jak człowiek. Niestety z powodu gigantycznych ust ciężko było zrozumieć jej wypowiedzi.
Zobacz: Anella mamrocze zza monstrualnych warg w "Dzień Dobry TVN": "USTA SĄ OK! Nie przegnę na pewno!"
W telewizyjnym studio kobieta przekonywała, że w całej swojej "przemianie" od początku kieruje się rozsądkiem i ma apetyt na międzynarodową karierę. Choć internauci zrównali występ Anelli z ziemią, zarzucając jej, że jest pusta i ograniczona (zobacz: internauci kpią z "żywej Barbie": "Jej usta są OBLEŚNE! Piersi wyglądają, jakby miały wybuchnąć") ona sama była niezwykle zadowolona z tego, jak się zaprezentowala.
Do tego stopnia, że wmówiła sobie, że prowadzący celowo ubrał się pod kolor jej bluzki.
Różowy sweterek u Pana Prokopa musi być! Czy to kwestia przypadku? Nie. Nawet Pan Prokop podporządkował się regułom Barbie - ogłasza na Instagramie Anella.
"Modelka" pochwaliła się też, że "zrobiła" TVN-owi rekordowe wyniki i, że potrafi poruszyć tłumy.
Cóż, może wpływam nieświadomie na społeczeństwo! Coś "drga". Ps. Zrobiliśmy Wam "Dzień Dobry TVN" najlepszą oglądalność! Siła, moc, pozytywne nastawienie i szczerość. Tego brakuje w telewizji - stwierdziła.
Wam też "drgnęło"?
**Barbie w polskim stroju szukała 4 lata. Teraz chce ja oddać
**