Iza Miko wróciła za ocean, ale Maćkowi Zakościelnemu najwyraźniej zupełnie to nie przeszkadza. Może miał już dość związku, w którym pełnił rolę sprzątacza psich kup.
Niedawno widziano go imprezującego w Sopocie w towarzystwie wielu kobiet. Nie tylko przebranych tych za pielęgniarki (zobacz: *Zakościelny "napadnięty" przez pielęgniarki! (FOTO ))
*. Na dyskotece obściskiwał się także z kobietami ubranymi "po cywilnemu".
Maciek jest śwetnym chłopakiem, ale nie chce się wiązać z nikim na poważnie - mówi kolega aktora o jego związku z Miko. Każde z nich oczekiwało od tego związku czegoś innego. On był bardzo zazdrosny, a Iza chciała, żeby przeprowadził się do niej do Stanów. On oceniał, że Iza chciała rządzić w związku, ich temparamenty wciąż się ścierały, to był dość burzliwy związek. Maciek teraz odreagowuje stres, potem przyjdzie czas na to, by na spokojnie wszystko sobie przemyślał.
Jesteśmy ciekawi, jak "odreagowuje". Jeżeli spotkacie go w damskim towarzystwie, dajcie nam znać: donosy@pudelek.pl.