W minionym tygodniu tematem numer jeden, który zdominował dyskusję w przestrzeni publicznej była niespodziewana metamorfoza Roberta Lewandowskiego. Piłkarz, którego znakiem rozpoznawczym były dotąd kruczoczarne, starannie wystylizowane włosy zapragnął odmiany i postanowił przefarbować się na blond. Zdjęciem nowej fryzury pochwalił się na Instagramie argumentując, że "czasami trzeba coś zmienić".
Przypomnijmy: Skandal w reprezentacji: LEWANDOWSKI POFARBOWAŁ SIĘ NA BLOND! "To pewnie po kulkach mocy"...
W Internecie natychmiast zawrzało, a liczni komentatorzy, również z zagranicy zastanawiali się nad przewagą blondu nad czarnym i odwrotnie. Fryzurze Lewandowskiego poświęcono nawet obszerny materiał w środowym, głównym wydaniu Faktów. Niestety, większości fanów nie spodobała się metamorfoza Roberta, czemu dawali wyraz w pełnych goryczy i ironii komentarzach, a także produkując prześmiewcze memy. Pojawiły się też przypuszczenia, że nowy wygląd "Lewego" to efekt wpływu Ani lub element jakiejś kampanii reklamowej.
Nie pomógł nawet fakt, że w ostatnim meczu strzelił dla Bayernu aż dwie bramki. Komentujący zgodnie stwierdzili, że niedorzeczna fryzura utrudniała skupienie się na jego grze.
W końcu głos postanowił zabrać sam zainteresowany, który chyba nie spodziewał się, że przefarbowanie włosów stanie się na kilka dni głównym problemem narodowym Polaków. Po meczu, w rozmowie z dziennikarzami wyznał, że inspirował się fryzurą trenera Bayernu, Juppa Heynckesa.
On jest dla mnie wzorem do naśladowania. Chciałem zrobić coś innego niż inni. Jestem starszy więc siwy może do mnie pasować. Mojej żonie również się podoba - skwitował Robert.
Lewandowski zażartował też, że trener był zazdrosny, kiedy dowiedział się o zmianie fryzury. Tę plotkę natychmiast jednak zdementował sam Heynckes.
Nie jestem zazdrosny. Młodzi ludzie chcą się zmieniać, szczególnie napastnicy. Wiem to, bo sam byłem napastnikiem. Dla mnie najważniejsze jest to, że nadal strzela gole - przekonywał trener.
**#gwiazdy: Lewandowska zmieniła swoje plany, żeby zająć się mężem!
**