Choć trudno w to uwierzyć, od głośnego rozstania Vanessy Paradis i Johnny'ego Deppa minęło już pięć lat. Francuzka, która z początku zdawała się źle znosić bycie w centrum zainteresowania mediów, skutecznie układa sobie życie na nowo. Choć sama nie jest tak aktywna zawodowo, jak kilka lat temu, mocno angażuje się w karierę 18-letniej Lily-Rose. Wygląda też na to, że odnalazła szczęście u boku Samuela Benchetrita, z którym w sierpniu pokazała się na festiwalu w Locarno.
Mimo że to jej córka jest nową ulubienicą domu mody Chanel, Paradis wciąż pozostaje "muzą" Karla Lagerfelda. W tym miesiącu postanowiła przypomnieć o sobie na okładce rosyjskiego Elle, prezentując się w stylizacjach z kolekcji Haute Couture francuskiego domu mody. Studyjna sesja autorstwa artysty Koto Bolofo przedstawia gwiazdę w charakterystycznych żakietach, tiulowych spódnicach i kozakach za kolano. Wzrok przykuwa naturalny makijaż i potargana fryzura.
Zobaczcie Paradis w nowej sesji. Wciąż zachwyca?
**Szostak w objęciach nowego ukochanego
**